Tak to właśnie te słowa były głównym przesłaniem naszego uroczego premiera. Tak sobie myślę czy to nie powinno brzmieć "możecie być durni...) bo i tak część na nas za glosuje...
Mowa oczywiście o orędziu prawie jak noworocznym bo tak optymistycznym że normalnie cieszyłbym się jak dziecko ... gdybym nie wiedział dlaczego ono w ogóle było.
Co myślicie o tym całym zamieszaniu związanym z taśmami naszego nowego bohatera narodowego Renatki Beger.

A ja tam, podziwiam Kaczyńskiego i jego otoczenie. To jest niezwykłe jak oni potrafią odwracać kota ogonem. Teraz to już TVN jest ten zły który jest wsztskiemu winnien, a dotego okazało się ,że tam to co drugi w służbach specjalnych służy.

ja ich podziwiam że sie nie wstydzą

jja ich nie podziwiam bo dal mnie to jest "zgraja nicpotem" jakby to powiedzial Forrest Gump a zreszta dziisaj i tak wyjezdzam tam paradować na IWjskiej (chociaż ulica normalna do tkaich rzeczy :P) no ale i tak sie przejde na demonstracje LPR zobaczysc co te psubraty wymyśliły

Podobno mieli nie rozmawiać z ludzmi o marnej reputacji, a stworzyli koalicję chamów i warchołów, fajnie

polska, mieszkam w polsce, mieszkam TU TU TU!!!!!!!!!!!!!!!!

Bo choć widzę, że zamieniliście się miejscami
,to wszyscy jesteście dokładnie tacy sami.


Co za chwila
Wbrew swej woli utrzymuje kolejnego debila
;)

nie ma sie czemu dziwic to POLSKA

Abbaddon napisał:

Co za chwila
Wbrew swej woli utrzymuje kolejnego debila
;)

To Twoje Szczepanie?? Bo słuszne ale i marne :P nędzny z Cię wierszorób

napewno nie

To nie moje, i wcale nie marne, tylko prawdziwe to Kazika.

Odpowiedz na posta Anki

"poczułem się dotknięty" zignrowaniem mnie przez Szczepana, który odpowiedział na wszystkie moje pytania. A to że Kazik ma fajke teksty, nie oznaczy że wszystkie ma fajne. To tak jakby przyjąć że wszystko co robi dajmy na to J.A.S.W.D.M. Onufry jest dobre, bo robi to właśnie on. Nie wiem czemu Szczepan nie dostrzega braku logiki.

oczywiście nie pisze do Szczepana, tylko do Ani a przede wszystkim do siebie

:P

ej, ja tu czegoś nie rozumiem, ale chyba czuje się dotknięta.

czym sie Aniu czujesz dotknieta??

sama do końca tego nie wiem...

aha, już łapię... no, fakt, pisownia zobowiązuje, nie wszystko można zapisać od razu :) jeśli ktoś do końca  nie rozumie o co mi chodzi to trudno. proszę przejść nad tym do porządku dziennego i nie traktować tego poważnie w żaden sposób

:p

oni!

A ja nie rozumiem o co chodziło Marcinowi, co ja tam mu zignorowałem??

Ale ja nic dalej z tego nie rozumiem!! o czym my w ogóle tu rozmawiamy

"Banda ignorantów!" jakby to Piotr podsumował