Dla mnie luty, dla Ciebie maj...piosenka Madzika :D

Zdjęcia funkcjonariuszy szczecińskiej SB będzie można oglądać już za trzy miesiące na wystawie przygotowywanej przez Instytut Pamięci Narodowej.
To fragment ogólnopolskiego projektu. Pierwszą wystawę przedstawiającą twarze i życiorysy pracowników UB i SB otwarto w sierpniu ub.r. na wrocławskim rynku. Wzbudziła wielkie kontrowersje.

- Jeśli tyle się w ostatnim okresie mówi o tajnych współpracownikach komunistycznych służb, to nie można zapominać o funkcjonariuszach służb, którzy tych ludzi łamali - mówi dr Kazimierz Wóycicki, dyrektor szczecińskiego Instytutu Pamięci Narodowej. - Szczecińska wystawa pokaże twarze funkcyjnych pracowników bezpieki z lat 1945-1989.

- Myślę, że to marnotrawienie pieniędzy - powiedział wczoraj "Gazecie" pytany o wystawę jeden z byłych funkcyjnych pracowników szczecińskiej Służby Bezpieczeństwa. - Niektórzy koledzy się zmartwią, bo przecież mają sąsiadów, nie chcą wracać do przeszłości. Ja nie mam powodów do zmartwienia, bo według klucza IPN na tej wystawie się nie znajdę.

Kogo konkretnie będzie można zobaczyć na wystawie?

- Komendantów wojewódzkich i powiatowych oraz ich zastępców - mówi Małgorzata Machałek, historyk z IPN organizująca wystawę. - To ok. 60 osób - tyle zdjęć zmieści się na wystawie. Przygotowujemy też katalog poszerzony o drugie tyle życiorysów i zdjęć. Obejmie on m.in. szefów wydziałów SB - dodaje.

Zdjęcia będą ułożone chronologicznie, wiadomo więc, że na tych ostatnich zobaczymy generała Jarosława W., byłego szefa Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych i jego zastępców. Wszyscy żyją i mieszkają w Szczecinie. Na 73-letnim Jarosławie W. ciąży zarzut bezprawnego pozbawienia wolności działaczy "Solidarności" po wprowadzeniu stanu wojennego, postawiony w ubiegłym roku przez prokuratora IPN.

Obecnie historycy instytutu wertują teczki esbeków, w których znajdują się ich zdjęcia z różnego okresu.

IPN zastanawiał się nad wyjściem z wystawą na zewnątrz, podobnie jak to było we Wrocławiu. Byłaby wówczas bardziej dostępna szczecinianom. Ten pomysł jednak upadł. Uznano, że w Szczecinie nie ma odpowiedniego miejsca. Najprawdopodobniej wystawa trafi więc do Książnicy Pomorskiej, Zamku Książąt Pomorskich lub klubu 13 Muz. Otwarcie zaplanowano na maj.




chciałabym co o tym wszystkim sądzicie wy? kto by pojechał obejrzeć wystawę?